Symbole miłosne w oczach mężczyzny

Niestety złożyło się tak, że mężczyźni są zbyt prości, by zrozumieć 3/4 przekazywanych przez kobietę symboli i podtekstów. Tak na prawdę to gdyby kobieta powiedziała ,,zróbmy to wreszcie" to mężczyzna prawdopodobnie poszedłby zjeść coś z lodówki (i to nie dlatego by robić to nasyconym). Jeśli nawet mężczyzna potrafi odgadnąć, to o czym myśli kobieta to i tak będzie się na tyle denerwował, że nie wydusi z siebie słowa lub będzie zachowywał się jak pajac. Pomijam oczywiście mężczyzn, którzy są po prostu kobieciarzami i nie traktują naszych kochanych pań z szacunkiem. A zauważyliście może, że mężczyźni często bez zastanowienia się, kupują czekoladki, czerwone róże i powtarzają w kółko ,,kocham Cię". No proszę was...przecież język polski ma duży zasób słów a my mężczyźni ograniczamy się do takich prostactw a przecież do naszej płci należą wszyscy (prawie) odkrywcy, naukowcy i intelektualiści. Nie dam rady tu umieścić prawdziwych statystyk, ale napiszę według moich amatorskich obserwacji, że 85% mężczyzn widzi symbole miłosne pod kątem seksualnym, a nie miłosnym jako samo uczucie. Załóżmy, że dziewczyna chce się przytulić do swojego chłopaka, a ten od razu myśli, że ma ochotę na seks i spróbuje to wykorzystać do swoich erotycznych zachcianek.